Connecticut stał się więc trzecim stanem w USA, który zalegalizował małżeństwa gejów i lesbijek, po Kalifornii i Massachusetts. Sąd orzekł, że pary homoseksualne nie mogą być obiektem dyskryminacji i posiadać takie same prawa jak małżeństwa heteroseksualne, tzn. przywileje podatkowe, spadkowe, socjalne itp. W niektórych stanach rozwiązano to legalizując pary tej samej płci jako tzw. związki partnerskie (civil unions), ale w Connecticut ustawa o takich związkach nie daje parom homoseksualnym takich samych praw. Konserwatyści w USA domagają się uchwalenia przez Kongres zakazu małżeństw homoseksualnych, albo nawet poprawki do konstytucji z takim zakazem.