Przerwy w dostawie prądu wdrożono po sobotniej awarii w jedynej na wyspie siłowni węglowej; była to już piąta usterka od marca zeszłego roku, kiedy to elektrownię produkcji chińskiej oddano do użytku. Sytuację pogorszyła mniej poważna awaria w innej elektrowni oraz trwająca od marca susza. Na Sri Lance jedna trzecia krajowego zapotrzebowania na prąd jest zaspokajana przez hydroelektrownie. Trwają pracę nad usunięciem usterek technicznych. Cejloński urząd energetyczny winą za powtarzające się problemy z elektrownią węglową obarczył chińskiego producenta. Ten broni się, twierdząc, że awarie to skutek aktu sabotażu lub zaniedbania ze strony miejscowego operatora. Podobne problemy nie zdarzają się na Sri Lance często - ostatnio w roku 1996 i na przełomie 2001 i 2002 roku, kiedy to dopływ prądu odcięto również z powodu suszy.