Bomba eksplodowała w chwili przejazdu autobusu na południowych przedmieściach stolicy, w godzinach porannego szczytu. Przepełnionym autobusem ludzie jechali do pracy. Rzecznik armii gen. Udaya Nananyakkara oskarżył o zorganizowanie zamachu separatystyczne ugrupowanie Tygrysów-Wyzwolicieli Tamilskiego Ilamu (LTTE), walczące o utworzenie niezależnego państwa na północy i wschodzie kraju. Trwająca - z przerwami - od ponad 20 lat wojna domowa w Sri Lance spowodowała śmierć 70 tys. ludzi. Zaledwie w środę 18 osób zostało rannych w wybuchu ładunku podłożonego na torach kolejowych; do tego zamachu doszło także na południowych przedmieściach Kolombo.