Ustalono, że należał do tego samego gangu, co zastrzelony przez niego mężczyzna. Policja przypuszcza jednak, że motywem sprawcy mogły być jakieś sprawy osobiste, niezwiązane z gangiem. Prowadzący śledztwo sierżant Brian Borg powiedział, że policja nie szuka innych podejrzanych o udział w strzelaninie. Christopher H., jak powiedział mediom jego ojciec, urodził się on w Gujanie i że przybył do Toronto w 2000 roku. Jest już znany kanadyjskiej policji. Eaton Centre to zawsze zatłoczone centrum handlowe, największe w centrum Toronto. Atak nastąpił na dolnym poziomie, gdzie mieszczą się restauracje. W centrum wybuchła panika, ludzie chronili się pod stolikami i ladami sklepowymi. Toronto, największe kanadyjskie miasto, jest zazwyczaj bardzo spokojne, więc informacja o strzelaninie była szokiem dla mieszkańców.