W czwartek niemieccy śledczy zabrali głos w sprawie poszukiwań Madeleine McCann, które miały miejsce w ubiegłym tygodniu. Wówczas to prowadzono działania na terenie Portugalii, zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od miejsca, gdzie mała Maddie była widziana po raz ostatni. Poszukiwania Madeleine McCann. Niemieccy biegli zabrali głos Przypomnijmy, w 2007 roku niespełna 4-letnia Madeleine zniknęła z portugalskiego pokoju hotelowego w Praia da Luz. Od tego czasu, na wniosek rodziny, prowadzone są działania, których celem jest odnalezienie dziewczynki. Jak przekazano w czasie konferencji, przedmioty znalezione na terenie Portugalii w ostatnim czasie nie mogą być określane jako dowody, w sprawie Madeleine McCann. Chodzi o rzeczy, które odkryto na terenie akwenu w pobliżu miejscowości Arade - około 50 kilometrów od Praia da Luz. - W ramach śledztwa zabezpieczono szereg przedmiotów. Będą one oceniane w nadchodzących dniach i tygodniach. Nie można jeszcze powiedzieć, czy poszczególne przedmioty rzeczywiście mają związek ze sprawą Madeleine McCann - przekazał prokurator Christian Wolters, którego słowa cytuje brytyjski "Guardian". Jak zaznaczył, śledztwo przeciwko Christianowi Brucknerowi, może potrwać przez "długi czas". Wcześniej portugalska policja przekazała, że wszelkie dowody, zgromadzone w rejonie Arade, zostały wysłane do Niemiec. Prokurator Wolters podkreślił, że współpraca niemieckich, brytyjskich oraz portugalskich śledczych była "bardzo owocna" i przebiegała "konstruktywnie". Sprawa Madeleine MacCann. Niemiecki trop w poszukiwaniach Ponowne poszukiwania Madeleine McCann w Portugalii to efekt tropu, jaki zaprowadził biegłych do Niemca - Christiana Brucknera. Możliwe, że za sprawę zaginięcia Madeleine McCann odpowiada Niemiec. 45-letni mężczyzna miał często przebywać w pobliżu zbiornika, który ostatnio przeszukiwali śledczy. Bruckner przebywa obecnie w więzieniu. Jest skazany za gwałt na turystce. Dodatkowo mężczyźnie zarzuca się wykorzystywanie dzieci w Portugalii. Zaginięcie Madeleine McCann Ostatnie poszukiwania w Portugalii w związku z zaginięciem Madeleine miały miejsce w 2014 r., kiedy brytyjska policja otrzymała pozwolenie na zbadanie zarośli w pobliżu miejsca, w którym zniknęła. Madeleine McCann w chwili zaginięcia przebywała wraz z rodzicami na wakacjach. Tamtego wieczora Kate i Gerry McCann zostawili śpiącą dziewczynkę oraz dwójkę jej młodszego rodzeństwa w mieszkaniu Praia da Luz i poszli na kolację z grupą przyjaciół do oddalonej o 55 metrów restauracji, ale co jakiś chodzili sprawdzić, czy wszystko w porządku z dziećmi. W pewnym momencie Kate McCann odkryła, że Madeleine zniknęła.