Na konferencji prasowej po spotkaniu polski prezydent powiedział, że termin wizyty amerykańskiego prezydenta w Polsce zostanie dopiero uzgodniony. Ale - jak dodał - "trzeba też uwzględnić, że działamy w tej chwili w warunkach, w których kryzys w olbrzymim stopniu pochłania administrację amerykańską i prezydenta Obamę". Prezydent powiedział, że rozmowa z Obamą dotyczyła także sprawy tarczy antyrakietowej i obecności na terytorium Polski rakiet Patriot. - Poruszyliśmy wszystkie sprawy, które są najistotniejsze: sprawy związane z systemem MD (missile defence - obrony przeciwrakietowej - red.), z obecnością rakiet Patriot na naszym terytorium, z przesłankami zarówno jednego, jak i drugiego - relacjonował prezydent. Premier Tusk cieszył się ze zbieżności między Polską a USA w sprawie światowych negocjacji klimatycznych, których finał powinien nastąpić w grudniu br. w Kopenhadze wraz z przyjęciem nowego porozumienia o redukcji emisji CO2 po roku 2012 (tzw. post- Kioto). UE bardzo liczy teraz, że USA wesprą jej wysiłki w walce z globalnym ociepleniem klimatu. Premier ocenił po spotkaniu z Obamą, że "jesteśmy kilka kroków bliżej" sukcesu negocjacji. - Z dużą satysfakcją odebrałem słowa Obamy dotyczące naszej współpracy w odniesieniu do porozumienia w Kopenhadze - powiedział. - Polska angażuje się bardzo mocno w taki kształt porozumień klimatycznych, który nie będzie niebezpieczny dla gospodarek opartych na węglu. Tusk podkreślił, że USA, podobnie jak Polska, są krajem w dużym stopniu uzależnionym od węgla. - Mamy podobne ambicje, podobne problemy, choć oczywiście różne bardzo możliwości - to daje szanse na bardzo bliską współpracę - ocenił. Premier dodał, że Polska i USA aspirują do roli współliderów, jeśli chodzi o proces ochrony klimatu, i zapowiedział budowanie wspólnej strategii postępowania w perspektywie konferencji w Kopenhadze. - Prezydent USA zadeklarował gotowość utworzenia wspólnego roboczego zespołu, który do Kopenhagi będzie pracował przez swoich przedstawicieli, tak aby pozycja polska i amerykańska były zbliżone - powiedział premier. Nawiązując do swojego wcześniejszego dwustronnego spotkania z premierem Wielkiej Brytanii Gordonem Brownem, zapowiedział wzmocnienie polsko-brytyjskiej współpracy w Afganistanie. Po oświadczeniach dla prasy prezydenta i premiera nie było możliwości zadawania pytań przez dziennikarzy; z konferencji prasowej L.Kaczyński i Tusk udali się bezpośrednio na lotnisko, by wspólnie wrócić do kraju.