To siedmiu sportowców z Sierra Leone oraz po jednym z Tanzanii i Bangladeszu. Na razie policja nie wszczęła poszukiwań, gdyż nie zostało złamane prawo - wizy sportowców ważne są jeszcze przez kolejny miesiąc. Podejrzewa się jednak, że cała siódemka może starać się ubiegać o azyl w Australii.