Organizatorzy szacują, że w manifestacji wzięło udział nawet 400 tys. ludzi. W najbliższych dniach zaplanowano kolejne demonstracje w sprawie nazwy Macedonia. "Istnieje tylko jedna Macedonia i jest grecka" - mówią protestujący na nagraniu wideo opublikowanym w internecie. Demonstracja odbyła się przed pomnikiem Aleksandra Macedońskiego. W grudniu premier Macedonii Zoran Zaew oświadczył, że jego kraj jest gotowy zrezygnować z roszczeń do spuścizny kulturalnej po Aleksandrze Macedońskim, jeśli pomoże to w rozwiązaniu blisko 30-letniego sporu z Grecją o nazwę kraju. Od momentu odzyskania niepodległości przez Macedonię w 1991 roku Grecja, dla której ten słynny władca także jest bohaterem narodowym, toczy z władzami w Skopje spór o nazwę państwa. Na forum UE przeforsowała dla niego oficjalne określenie "Była Jugosłowiańska Republika Macedonii" (akronim angielski - FYROM). Zdaniem władz Grecji używanie nazwy Macedonia kryje w sobie możliwość wystąpienia z roszczeniami terytorialnymi wobec greckiej prowincji Macedonia. Z tego powodu Ateny od lat blokują wysiłki Skopje, by wstąpić do NATO i UE.