W ostatnich miesiącach Bundeswehra wyposażyła swoich żołnierzy w 16 tys. smartfonów Galaxy S8 firmy Samsung. "Spiegel" dowiaduje się, że te dość nowoczesne smartfony skonfigurowano jednak w taki sposób, żeby nie mogły się łączyć z internetem. Według rzeczniczki niemieckiego resortu obrony zdecydowano się na to ze względu na "wyraźnie podwyższone ostatnio wymogi bezpieczeństwa". Rzeczniczka argumentowała, że bez skutecznych zabezpieczeń istniałoby ryzyko przechwytywania wewnętrznej komunikacji przez ściągane z internetu, niesprawdzone aplikacje. Sytuacja ma się nieco poprawić jeszcze w tym roku. Resort obrony zamierza udostępnić żołnierzom wybrane, sprawdzone aplikacje, np. takie, które umożliwią dostęp do internetu w celach służbowych, ale także np. aplikację z prognozą pogody. "Spiegel" podkreśla, że żołnierze nie są aż tak cierpliwi - w wielu jednostkach zamiast nowych służbowych smartfonów używają swoich prywatnych, bez żadnych specjalnych zabezpieczeń.