Wielkiego szoku musieli doznać strażnicy, którzy wczesnym rankiem w poniedziałek znaleźli dwóch śpiących mężczyzn w niedostępnej dla zwiedzających części wieży Eiffla. Ochroniarze zauważyli intruzów podczas obchodu około godz. 9 rano, zanim atrakcja została otwarta dla turystów. Jak podaje bfmtv, Amerykanie schowali się na noc pomiędzy drugim a trzecim piętrem konstrukcji. - Nie stanowili żadnego widocznego zagrożenia - donosi firma ochroniarska wieży Eiffla. Turyści spali na wieży Eiffla. Utknęli, bo pili alkohol Policyjne źródło wskazuje, że mężczyźni zapłacili za bilet wstępu na atrakcję w niedzielę około godz. 22:40, a schodząc po schodach przekroczyli barierki. AFP skontaktowała się z paryską prokuraturą, która przekazała, że turyści utknęli na wieży na noc, ponieważ wypili alkohol. Aby uwolnić Amerykanów na miejsce wysłano jednostki grupy interwencyjno-rozpoznawczej. Mężczyźni zostali przewiezieni na komisariat policji, gdzie mieli zostać przesłuchani. Okazuje się, że sprawa nie szybko się zakończy, bo firma ochroniarska zapowiedziała, że złoży w tym tygodniu skargę. Prokurator zaznaczył, że na miejscu nie stwierdzono jakichkolwiek uszkodzeń, dlatego też zarzut wtargnięcia na teren historyczny został oddalony. Wieża Eiffla została otwarta dla zwiedzających z godzinnym opóźnieniem, około 10 rano w poniedziałek. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!