Według sondaży exit poll podanych przez telewizję RAI na drugim miejscu jest opozycyjna centrolewicowa Partia Demokratyczna, która uzyskała od 21 do 25 procent głosów. Drugie ugrupowanie koalicji rządowej, Ruch Pięciu Gwiazd, otrzymało od 18,5 do 22,5 procent głosów. Na czwartym miejscu jest opozycyjna centroprawicowa Forza Italia byłego premiera Silvio Berlusconiego z rezultatem około 10 procent. Od 5 do 7 procent otrzymało prawicowe ugrupowania Bracia Włoch. Lider Ligi Matteo Salvini opublikował swój pierwszy powyborczy komentarz na Twitterze, gdzie zamieścił swoje zdjęcie z kartką z następującym odręcznym napisem: "Pierwsza partia we Włoszech. Dziękuję". Kierowane przez Salviniego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że frekwencja w eurowyborach wyniosła 53,2 proc. To mniej niż w czasie poprzednich w 2014 roku, gdy przekroczyła 55 procent. Komentatorzy w telewizji RAI podkreślają, że wynik tych wyborów jest odwróceniem rezultatów, jakie oba ugrupowania koalicyjne uzyskały w wyborach parlamentarnych przed ponad rokiem. Wtedy na pierwszym miejscu był Ruch Pięciu Gwiazd. Zwraca się uwagę, że obecnie najważniejszym politycznym pytaniem we Włoszech jest to, czy wynik wyborów do PE może wpłynąć na obecny rząd Ruchu Pięciu Gwiazd i Ligi i czy ugrupowanie Salviniego z pierwszym wynikiem zechce doprowadzić do zmiany układu sił w koalicji.