Według sondażu przeprowadzonego w marcu, jeszcze przed wycofaniem się z rywalizacji o urząd prezydenta lidera partii Udar Witalija Kliczko właśnie na rzecz Poroszenki, drugie miejsce zajmował Kliczko z 11 proc. poparcia. Trzecie miejsce przypadło szefowej partii Batkiwszczyna Julii Tymoszenko z 7 proc. poparcia, czwarte - deputowanemu Partii Regionów, byłemu wicepremierowi Serhijowi Tihipce (5 proc.), a czwarte oficjalnemu kandydatowi tej partii Mychajło Dobkinowi (3 proc.). Sondaż wykazał jednocześnie, że o ile na zachodzie Ukrainy zaledwie 25 proc. ankietowanych nie jest zdecydowanych co do swoich preferencji, to na południu i wschodzie aż 60 proc. nie wie, na kogo będzie głosować. Poroszenko zapowiedział w środę, że właśnie od tych regionów rozpocznie swoją kampanię wyborczą. Przedterminowe wybory prezydenckie na Ukrainie mają się odbyć 25 maja.