- Kilku napastników wtargnęło do hotelu Sahafi, wycelowało broń w ochroniarzy i weszło do pokojów hotelowych, skąd porwali dwóch Francuzów - powiedział menadżer hotelu. Jak dodał, uprowadzeni Francuzi to dziennikarze. Na razie nie wiadomo, dla jakich mediów pracowali. Somalia jest obecnie jednym z najbardziej niebezpiecznych dla dziennikarzy krajów na świecie; kilku już zostało uprowadzonych i zabitych.