Doszło do tego po zablokowaniu dostaw przez bojowników radykalnej islamskiej organizacji zbrojnej al-Szabab. Somalia, w której pogłębia się kryzys humanitarny, znajduje się od dwóch dekad w niemal permanentnym stanie wojny domowej. MKCK, która jako nieliczna z agencji pomocowych dostarczała pomimo wielkich trudności logistycznych i niebezpieczeństw pomoc głodującym Somalijczykom, podała, że lokalne władze od połowy grudnia blokują dostawy do regionów Middle Shabelle i Galgadud. "Zawieszenie dostaw będzie trwało dotąd, aż otrzymamy od władz kontrolujących te obszary zapewnienie, że można bez przeszkód prowadzić dystrybucję i dotrzeć do wszystkich będących w potrzebie, tak jak to wcześniej było uzgodnione" - poinformował w oświadczeniu Patrick Vial, szef delegacji Czerwonego Krzyża do Somalii.