Szturm tuzina napastników na prezydencką rezydencję Villa Somalia, który nastąpił w piątek w południe czasu miejscowego, odparli strzegący jej i patrolujący okolice żołnierze somalijskich sił bezpieczeństwa oraz Sił Unii Afrykańskiej w Somalii (Amisom). Przed kilku tygodniami skończył się trwający od sierpnia 2011 roku okres względnego bezpieczeństwa, który nastąpił po wypędzeniu bojowników Al-Szababu ze stolicy Somalii - piszą z Mogadiszu agencje prasowe, powołując się na źródła Amisom. Al-Szabab od lat prowadzi wojnę wewnętrzną, aby usunąć z kraju rząd popierany przez Zachód. Ostatnio napływają z Mogadiszu coraz bardziej niepokojące wiadomości na temat nielegalnego handlu bronią i amunicją, która znika z magazynów słabej armii somalijskiej. Według informacji ONZ-owskiej grupy monitorującej sytuację w Somalii ze składów wojskowych skradziono m.in około tysiąca karabinów Kałasznikowa