W kraju nieprzejezdnych jest kilkadziesiąt dróg i linii kolejowych, zamknięte dla ciężarówek są przejścia graniczne z Polską. Policja podała, że w Kojeticach koło Brna na dworcu kolejowym znaleziono zamarzniętą 39-letnią kobietę. Między Zlinem a Otrokovicami, na wschodzie Czech, przechodnie znaleźli zmarłego z wychłodzenia rowerzystę. Stan klęski żywiołowej obowiązuje na całej Wysoczynie, gdzie zamkniętych dla ruchu jest ponad 40 dróg, a także w powiatach Svitavy, Prościejów, Bruntal i Jablonec nad Nysą, jak i kilku mniejszych jednostkach terytorialnych. Mieszkańcy niektórych regionów Czech skarżyli się, że do sklepów nie dotarł towar - nie ma pieczywa i innych podstawowych artykułów. Na pomoc wezwano wojsko. W okolicach Prościejowa (na Morawach) gęsty śnieg uwięził w zaspach około 30 kierowców i ich pasażerów. Ewakuowali ich strażacy. Na autostradzie D5 prowadzącej z Niemiec do Pragi w trudnych warunkach pogodowych doszło do kolizji pięciu ciężarówek, w które uderzyły jeszcze dwa auta osobowe. Nikomu nic się nie stało, ale droga została całkowicie zablokowana. W ciągu kilku ostatnich godzin w Karkonoszach spadło co najmniej 40 cm świeżego śniegu - poinformowała policja. W województwach libereckim i hradeckim towarzyszący opadom wiatr powoduje zamiecie i zawieje. Na szosach powstają zaspy. Sytuacja na czesko-polskim przejściu granicznym w Harrachovie - według drogowców - poprawia się, ale tiry nie są przepuszczane. Przejście ma zacząć normalnie funkcjonować najwcześniej w piątek. Zamknięte dla ruchu ciężarowego jest przejście graniczne z Niemcami w okolicach Góry św. Sebastiana. Kilkadziesiąt aut osobowych i ciężarowych utknęło w śnieżycy w okolicach Mostów, koło Jabłonkowa, na biegnącej przez Zaolzie trasie I/11, łączącej Polskę i Słowację. - Służby drogowe zostały wzmocnione. Wezwaliśmy też policjantów przebywających na urlopach. Monitorują oni sytuację i rozdają kierowcom ciepłą herbatę - powiedział rzecznik policji w mieście Frydek-Mistek (w województwie morawsko-śląskim), Vlastimil Starzyk. Dodał, że poważne problemy odnotowano także w okolicach Trzyńca, a przez przejścia graniczne - z Polską w Czeskim Cieszynie i Słowacją w Mostach koło Jabłonkowa - nie są przepuszczane do Czech żadne ciężarówki. Problemy pojawiły się także na kolei; w okolicach Jablonca nad Nysą rano w zaspie utknął pociąg osobowy. Odwołano kilkanaście kursów, gdzie indziej pojawiły się opóźnienia. Służby drogowe i meteorologiczne nie przewidują poprawy sytuacji do piątku.