Dziennik "Corriere di Bologna" informuje, że do wypadku doszło w niedzielę w godzinach wieczornych. 40-letni Polak mieszkający w Bolonii zatrzymał się w jednym z miejsc obsługi pasażerów na autostradzie, po czym z niewiadomych przyczyn postanowił zostawić swoje auto i przejść pieszo do innego punktu. W pewnym momencie mężczyzna został potrącony przez jedno z aut, a w samochód uderzyły dwa kolejne pojazdy. Wypadek we Włoszech. Polak zginął na miejscu W wyniku wypadku 40-letni Polak zginął na miejscu. Z kolei 44-letni kierowca auta, które uderzyło w pieszego został ranny. Przetransportowano go do szpitala Ramazzini w Carpi. Zobacz też: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/slaskie/news-kopal-i-uderzal-piesciami-w-auto-innego-kierowcy-nagranie-kr,nId,6340811" target="_blank">Katowice: Agresywny kierowca kopał i uderzał w samochód. Jest nagranie</a> Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.