Syryjski wiceminister spraw zagranicznych Faisal Mekdad powiedział BBC, że jeszcze rano doktor Abbas Khan cieszył się na myśl o rychłym zwolnieniu, ale potem strażnicy znaleźli go powieszonego w celi. - Zapukali do jego drzwi, nie odpowiedział i w końcu odkryli że nie żyje. Zdjął piżamę, zahaczył o kratę, czy coś w ścianie i popełnił samobójstwo, Tak to się dokładnie stało - mówił syryjski minister.Ani rodzina Abbasa Khana, ani brytyjskie MSZ w to nie wierzy. - Pojechał do Syrii pomagać jej mieszkańcom dotkniętym wojną domową i nic nie usprawiedliwia jego traktowania przez władze syryjskie, które de facto zamordowały obywatela brytyjskiego - powiedział BBC brytyjski wiceminister spraw zagranicznych Hugh Robertson.Obecnie rodzina podjęła nowe starania o wydanie zwłok lekarza.