Mitnick odsiedział cztery lata w więzieniu za wykradanie ściśle tajnych danych z sieci informatycznych kilku wielkich firm. Został zwolniony po złożeniu obietnicy, że przez najbliższe lata nie zbliży się do komputera. Sławny hacker otrzymał jednak kilka lukratywnych propozycji od pism z branży komputerowych. Jedną z nich przyjął i od niedawna w magazynie Brill's Content można przeczytać jego artykuły. Kurator sądowy złożył zażalenie, twierdząc, że nie jest to odpowiednie zajęcie dla Mitnicka. - Zgodnie z umową - komputera nie dotykam. Artykuły piszę na maszynie. Nie widzę więc w tym nic złego - oświadczył hacker.