W ostatnich latach rośnie liczba chorych na trąd w Stanach Zjednoczonych - tylko w ciągu dekady na południu wzrosła dwukrotnie. Według CDC centralna Floryda stanowiła ponad 80 proc. wszystkich przypadków zgłoszonych w stanie i jedną piątą w całym kraju. Zdaniem specjalistów z CDC pojawia się coraz więcej dowodów na to, że trąd stał się endemiczny w południowo-wschodnich rejonach Stanów. Specjaliści nie wskazują, co może odpowiadać za zwiększoną liczbę przypadków choroby na Florydzie. "Istnieją pewne przesłanki dla poparcia teorii, że międzynarodowa migracja do centralnej Florydy osób chorych na trąd napędza transmisję lokalną" - podaje portal. Agencja zaapelowała także do lekarzy, by brali pod uwagę trąd, jeśli zgłoszą się do nich pacjenci, którzy niedawno podróżowali do Florydy, ale także ostrzegają turystów, by zwrócili uwagę wzrost zachorowań, jeśli zastanawiają się nad wyjazdem do tej części USA. Trąd - jak się przenosi? Jak leczyć? Trąd, czyli choroba Hansena to zakaźna dolegliwość atakująca przede wszystkim skórę i układ nerwowy. Może być łatwa do leczenia, jeśli zostanie odpowiednio wcześnie wykryta. Do leczenia wykorzystywane są antybiotyki. Nieleczony trąd może doprowadzić do nieodwracalnego uszkodzenia nerwów, skutkującego utratą czucia w dłoniach i stopach, a także osłabieniem mięśni i paraliżem. U chorych może dojść do trwałej ślepoty, a w skrajnych przypadkach do zniekształcenia nosa i skrócenia palców. Trąd przenoszony jest drogą kropelkową. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!