W znalezionych i zabezpieczonych w Zlinie jednolitrowych butelkach absyntu zawartość metanolu wynosi aż 30 procent. Wszystkie zostały wyprodukowane przez firmę Vapa Drink. Mają zieloną etykietę z wyraźnym czerwonym napisem: absynt 60-procentowy. Celnicy na razie nie wiedzą, ile skażonego absyntu znajduje się w punktach sprzedaży. Może on występować w kioskach, w których sprzedawany jest alkohol, znajdujących się w pobliżu przejść granicznych z Polską. Służby celne nie wykluczają, że odnalezienie fałszywego i trującego absyntu ma związek z aferą metanolową z września 2012 roku. Zmarło wówczas ponad 60 osób. Przed sądami stanęło kilkudziesięciu fałszerzy alkoholu. Na razie dwóch z nich otrzymało karę dożywocia.