Wstępne wyniki, opublikowane w niedzielę wieczorem przez Słoweńską Komisję Wyborczą po przeliczeniu 98,6 proc. głosów, dają Tuerkowi, 55-letniemu profesorowi prawa na uniwersytecie w Lublanie, 68,2 procent poparcia. Na jego rywala, wspieranego przez rząd byłego konserwatywnego premiera Lojze Peterle, głosowało 31,8 proc. wyborców. Ostateczne wyniki wyborów będą znane 20 listopada. Zwycięzca obejmie urząd prezydenta na kilka dni przed przejęciem przez Słowenię 1 stycznia 2008 roku półrocznego przewodnictwa w Unii Europejskiej. Przed trzema tygodniami, w pierwszej turze wyborów, Tuerk zajął drugie miejsce za Peterlem, który zebrał wówczas 28,7 proc. głosów. W drugiej turze uzyskał jednak poparcie zwolenników innego kandydata lewicy, byłego prezesa słoweńskiego banku centralnego Mitji Gaspariego, który odpadł w pierwszej rundzie. Danilo Tuerk, w latach 1992-2000 ambasador Słowenii w ONZ, będzie trzecim prezydentem Słowenii od proklamowania niepodległości w 1991 roku. Zastąpi on Janeza Drnovszeka, który nie ubiegał się o drugą pięcioletnią kadencję. Jego pierwsza kadencja wygasa 22 grudnia. Przegrana politycznego weterana, 59-letniego Peterlego, który był premierem Słowenii po pierwszych wielopartyjnych wyborach w 1990 roku, a obecnie jest eurodeputowanym, oznacza kolejną porażkę prawicowego premiera Janeza Janszy. W wyborach lokalnych pod koniec 2006 roku rządząca koalicja centroprawicowa straciła władzę w dwóch największych miastach, stolicy Lublanie i Mariborze. Wielu Słoweńców traktowało niedzielne głosowanie jako test popularności rządu Janszy na rok przed wyborami parlamentarnymi.