Niecodzienne zdarzenie zarejestrował jeden z kierowców, który poinformował słowackie służby. Mężczyzna wykonał zdjęcie samochodu, który został umieszczony wewnątrz innego pojazdu. Tylne drzwi vana miały być "spięte" jedynie linką, co miało rzekomo uniemożliwić wysunięcie się osobówki z przestrzeni bagażowej. Samochód był widziany w okolicach wsi Turcianska Stiavnicka w północnej Słowacji. "Zdjęcia przekazaliśmy kolegom z żylińskiej policji, którzy dalej będą sobie radzić z tym 'transportem'" - przekazała policja.