Poszukiwania prowadziło Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i Straż Graniczna z Polski oraz Słowacji. - Wycieńczonego mężczyznę odnaleźli słowaccy pogranicznicy na południowy-wschód od Babiej Góry. Mężczyzna zabłądził i przekroczył granicę państwa - powiedział naczelnik Grupy Podhalańskiej GOPR-u Mariusz Zaród. W sumie grzybiarza szukało blisko sto osób z pomocą śmigłowca Sokół i psa tropiącego.