Polscy turyści w godzinach porannych dotarli na zalegający śnieg pod Przełęczą Rohatka, jednak nie posiadali odpowiedniego zimowego sprzętu, aby kontynuować wyprawę. Nie mogli też bezpiecznie powrócić na dół, dlatego telefonicznie poprosili słowackich ratowników o pomoc. Na pokładzie śmigłowca wyruszyło trzech ratowników, ale akcję skomplikowała niesprzyjająca pogoda, która nie pozwoliła na bezpośrednie dotarcie do potrzebujących pomocy. Śmigłowiec musiał lądować w okolicach położonego poniżej tzw. Zbójnickiego schroniska, skąd pieszo ratownicy wyruszyli na pomoc. Słowaccy ratownicy pomogli Polce z dwójką dzieci Ratownicy dotarli do poszkodowanych - Polki z dwójką dzieci w wieku 14 i 18 lat - i wyprowadzili ich w bezpieczne miejsce. Tam została podjęta próba ewakuacji śmigłowcem, ale ponownie z powodu złych warunków pogodowych, maszyna musiała zawrócić. Ostatecznie Polacy zostali sprowadzeni do Zbójnickiego schroniska. Akcja ratunkowa zakończyła się w godzinach popołudniowych. Rohatka to przełęcz w głównej grani Tatr na wysokości 2288 m n.p.m. Od strony polskiej prowadzi tam niebieski szlak - od Łysej Polany przez Dolinę Białej Wody.