Upadek taternika z Żabiego Konia został zgłoszony ratownikom górskim po południu w sobotę. Zgodnie z komunikatem HZS szczegóły zdarzenia nie są znane. Wspinacz spadł z okolic szczytu kilkaset metrów i zatrzymał się pod ścianą przy kamiennym rumowisku. Na szczyt nie prowadzą żadne szlaki turystyczne. Dwóch ratowników HZS, którzy na pokładzie śmigłowca dolecieli do Doliny Mięguszowieckiej, znalazło pod ścianą Żabiego Konia polskiego wspinacza bez oznak życia. Ciało przewieziono do kostnicy w Starym Smokowcu, gdzie przekazano je policjantom.