Podejrzenie choroby pojawiło się w gospodarstwie rolnym w Żemberovcach, w Zachodniej Słowacji, u 7-letniej krowy pochodzącej z Holandii, z farmy, gdzie choroba szalonych krów wystąpiła. Gospodarstwo w Żemberovcach objęto już w sobotę kwarantanną. Chore zwierzę przed południem ubito, a jego mózg wysłano do laboratorium w Zwoleniu. Negatywny wynik badania przekazał telewizji słowacki minister rolnictwa. Informację potwierdził także słowacki urząd weterynaryjny. Posłuchaj relacji korespondenta sieci RMF FM Tadeusza Wojciechowskiego. Jednak mimo to wszystkie sztuki bydła na Słowacji, mające ponad 30 miesięcy, będą poddane testom na BSE - zdecydowało wczoraj słowackie Ministerstwo Rolnictwa. Na Słowacji jest obecnie 650 tysięcy sztuk bydła, w tym 270 tysięcy krów. Trafiające do rzeźni bydło, mające dzisiaj ponad 2,5 roku, będzie obowiązkowo poddawane testom na BSE.