Sąd uznał, że Kotleba propagował ideologię, która prowadzi do pogwałcenia praw i wolności obywatelskich i czynu tego dopuścił się publicznie. W 1997 r. Kotleba jako żupan, czyli wybieralny w wyborach bezpośrednich przewodniczący samorządu regionalnego w Bańskiej Bystrzycy, przekazał trzem rodzinom czeki na kwotę 1488 euro. Liczba "14" nawiązuje do tzw. 14 słów, często używanego przez neonazistów i białych rasistów sloganu wymyślonego przez białego separatystę i terrorystę z lat 80. XX w. Davida Lane'a: "Musimy zabezpieczyć byt naszego ludu i przyszłość dla białych dzieci". Liczba "88" - zdaniem ekspertów - symbolizuje Adolfa Hitlera i pozdrowienie "Heil Hitler", gdyż litera H jest ósma w alfabecie łacińskim. Czeki zostały przekazane w rocznicę powstania Państwa Słowackiego, które współpracowało z III Rzeszą i miało swój udział w zagładzie Żydów. Wyrok zapadł po ponad siedmiogodzinnej mowie obrończej Kotleby, który podważał oskarżenie, wskazując, że kwota 1488 euro jest często spotykana i nie wywołuje konotacji z ekstremizmem; m.in. przytaczał ceny części samochodowych i innych artykułów, a także umowy zawierane przez różne urzędy opiewające na 1488 euro. Według Kotleby oskarżenie celowo rozdzieliło kwotę z czeku na dwie liczby, a akt oskarżenia został sfabrykowany. Ponieważ oskarżony nie reagował na wezwania sędzi Rużeny Sabovej ze specjalnego sądu w Pezinoku, który powołany został m.in. do rozstrzygania spraw związanych z ekstremizmem, został ukarany grzywną w wysokości 500 euro. Wyrok jest wyższy niż wnioskowany przez prokuraturę. Kotlebie maksymalnie groziło osiem lat więzienia. Jeżeli wyrok się uprawomocni, lider LSNS automatycznie straci mandat posła. Były żupan Bańskiej Bystrzycy, założyciel LSNS, zasłynął z antyromskich wypowiedzi i marszów przeciwko dużej mniejszości Romów na Słowacji. W 2016 r. wprowadził swoich posłów do parlamentu. Wiosną 2019 r. Słowacki Sąd Najwyższy odrzucił wniosek prokuratora generalnego o rozwiązanie LSNS, której zarzucono ekstremizm. W 2019 r. mandat poselski stracił bliski współpracownik Kotleby - Milan Mazurek, który został uznany za winnego antyromskich wypowiedzi w jednej z rozgłośni radiowych. Skazano go na grzywnę, którą zapłacił i mógł kandydować w wyborach parlamentarnych; w 2020 r. został posłem, startując z ostatniego miejsca na liście. Piotr Górecki