Jedną z usług świadczoną w internecie przez MP3.com jest umożliwianie użytkownikom nagrywania na jej serwerze własnych oryginalnych płyt kompaktowych CD i odtwarzanie ich później z dowolnego komputera z dostępem do internetu. Dzięki oferowanej przez MP3 możliwości ściągania z Internetu dużych porcji muzyki w krótkim czasie, serwis ten stał się najpopularniejszą metodą wymiany utworów muzycznych przez internautów. W kwietniu sąd uznał, że zgromadzona przez MP3 ogromna baza nagrań muzycznych narusza prawo autorskie i nakazał firmie porozumieć się z koncernami muzycznymi takimi jak Sony pod groźbą miliardowych odszkodowań. Według BBC, witryna MP3.com zapłaci Sony, reprezentującej takich artystów jak Jamiroquai, Bruce Springsteen czy Mariah Carey, 20 milionów dolarów za nagrania wykorzystane w przeszłości i będzie płaciła tantiemy od każdego ściągniętego przez jej klientów nagrania, do którego prawa ma Sony. To porozumienie pozwoli serwisowi korzystać z nagrań na warunkach licencyjnych. Umowa MP3 z Sony nie kończy sprawy, ponieważ sąd nakazał kontynuowanie procesów w sprawie naruszenia przez serwis praw autorskich wobec innych właścicieli nagrań muzycznych. Obecna umowa jest podobna do wcześniej zawartych przez MP3.com porozumień z takimi gigantami przemysłu muzycznego jak Time-Warner, EMI czy Bertelsmann (BMG) i potwierdza precedens, że te firmy zachowują prawa do swych utworów także podczas dystrybucji w internecie.