Wśród osób objętych śledztwem będą także niektórzy synowie Kadafiego i wysocy przedstawiciele władz, m.in. "minister spraw zagranicznych, szef wywiadu wojskowego, szef ochrony osobistej Kadafiego, szef organizacji bezpieczeństwa wewnętrznego" - powiedział prokurator, nie podając nazwisk tych osób. Moreno-Ocampo wyjaśnił, że siły bezpieczeństwa od 15 lutego br. atakowały uczestników pokojowych demonstracji w kilku libijskich miastach. Dodał, że odpowiedzialność za prześladowania spoczywa na Kadafim i jego współpracownikach, którzy sprawują formalne zwierzchnictwo nad siłami zbrojnymi. Prokurator dodał, że w Libii "nie będzie panować bezkarność". Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła w sobotę sankcje wobec Kadafiego oraz jego rodziny, a także zwróciła się do MTK o postępowanie w sprawie użycia przez władze libijskie siły przeciwko demonstrantom. Po zebraniu wystarczających dowodów następnym krokiem będzie przedstawienie przez prokuratora tej sprawy Trybunałowi, który zadecyduje o ewentualnym wydaniu nakazów aresztowania. MTK jest pierwszym światowym stałym sądem uprawnionym do prowadzenia postępowań w sprawach o zbrodnie przeciwko ludzkości, zbrodnie wojenne i ludobójstwo. Jako jedno z niewielu państw Libia nie podpisała konwencji o poddaniu się jego jurysdykcji, ale ponieważ sprawę podjęto z inicjatywy Rady Bezpieczeństwa, MTK może obecnie sądzić libijskich obywateli. W środę rzecznik libijskiej Ligi Praw Człowieka Ali Zeidan oświadczył, że od początku rewolty w Libii śmierć poniosło 6 tys. osób, z czego 3 tys. w samej stolicy, Trypolisie, oraz 2 tys. w Bengazi.