Chodzi o 2,3 mld hrywien (ponad 870 mln złotych) - podała w środę prokuratura. Wcześniej tego dnia premier Ukrainy Mykoła Azarow zagroził Tymoszenko odpowiedzialnością karną za "masowe rozkradanie środków płatników podatków z ubiegłorocznego budżetu oraz ich niecelowe wykorzystanie, m.in. na (prezydencką) kampanię wyborczą byłej premier". - Ogółem działania poprzedniego rządu doprowadziły państwo do strat w wysokości 100 mld hrywien, w związku z czym materiały dotyczące wykonania budżetu za 2009 r. powinny stać się przedmiotem zainteresowania organów ścigania. Była premier i jej urzędnicy powinni ponieść za to odpowiedzialność karną - powiedział Azarow. W kampanii przed wyborami prezydenckimi z początku bieżącego roku Tymoszenko była główną konkurentką ostatecznego zwycięzcy wyborów, prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza.