Dochodzenie, które pozwoliło przejąć ogromny majątek mafijny, wszczęto na podstawie podsłuchów telefonicznych, założonych gangsterom z cosa nostry. Z zapisów ich rozmów jasno wynikało, że sycylijska mafia inwestuje pieniądze w wielkiej sieci sprzedaży. Właścicielem jednej z nich był Paolo Sgroi, który zmarł w październiku w wieku 62 lat. Skonfiskowany majątek, przepisany na jego rodzinę obejmuje cztery firmy handlowe, 15 nieruchomości i 86 kont bankowych.