- Jeden z funkcjonariuszy postanowił współpracować ze śledczymi - podał włoski dziennik "La Repubblica" po jego przesłuchaniu. Włochy. Seks za pozwolenie na pobyt. Rusza śledztwo Według śledczych w biurze do spraw imigracji w komendzie policji w Turynie grasowała grupa przestępcza, złożona z obywateli włoskich i cudzoziemców. Uruchomili oni system, w którym niektóre pozwolenia na pobyt we Włoszech były wydawane lub odnawiane szybciej w zamian za łapówki lub usługi seksualne jednej z kobiet, z których korzystał aresztowany policjant. Do aresztu razem z dwoma funkcjonariuszami trafili pochodzący z Afganistanu mediator oraz sześciu pośredników: obywatele Chin, Maroka, Albanii i Pakistanu. Objętych śledztwem jest też 15 innych osób. "Dochodzenie rozszerza się, także dzięki zeznaniom jednego z policjantów" - zaznaczyła "La Repubblica" w turyńskim dodatku w środę.