Na filmie najpierw szef służby weterynaryjnej Rosji Sergiej Dankwert mówi, że strefa całkowitego zakazu eksportu mięsa wieprzowego w Polsce powinna wynosić minimum 200 km. od wschodniej granicy. Dla polskich producentów oznaczałoby to katastrofę. Obecna strefa buforowa ustalona przez Brukselę to tylko 30 km. Potem zaproszeni przedstawiciele Francji, Danii i Holandii zgadzają się z Dankwertem i proponują wznowienie eksportu ze swoich krajów na zasadzie umów dwustronnych z pominięciem Komisji. To jasne, że Moskwie chodzi o rozbicie jedności Unii i osłabienie pozycji negocjacyjnej Komisji Europejskiej, która negocjuje w imieniu wszystkich 28 krajów. Bruksela właśnie teraz negocjuje z Moskwą nowe, unijne świadectwa weterynaryjne, które otworzyłby rynek dla wszystkich krajów Unii z pominięciem zainfekowanych obszarów. Z takim stanowiskiem nie zgadza się Moskwa, o czym wyraźnie mówi Dankwert. Wcześniej, przy innej okazji mówił, że Rosja może wznowić eksport z innych krajów UE, natomiast embargo musi obejmować cała Polskę i kraje bałtyckie. Katarzyna Szymańska-Borginon CZYTAJ WIĘCEJ NA RMF24.PL