Decyzję o zawieszeniu ambasadora podjęto po tym, jak władze filipińskie wydały nakaz aresztowania go w oczekiwaniu na oficjalne postawienie mu zarzutów przez prokuratora. W sobotę włoski dyplomata bawiący na urlopie w Manili zatrzymany został pod zarzutem molestowania trzech chłopców w wieku od 9 do 12 lat w tamtejszym parku wodnym. Według jednej z wersji wydarzeń dzieci pochodzące z dzielnicy biedoty pojechały tam z nim, bo obiecał im całodzienną zabawę. Polegała ona jednak m. in. na rozebraniu ich, myciu i masażu w hotelowym pokoju. Jedna z australijskich aktywistek organizacji obrony praw dzieci, która widziała je potem w towarzystwie Włocha, powiedziała policji, że zachowywał się jak pedofil. Podczas przesłuchania na pytanie, czy o pobycie nieletnich w parku wodnym wiedzieli ich rodzice, dyplomata odpowiedział, że jeżeli tak, to nie od niego.