Skąd Białorusini na konferencji, wyjaśniał na specjalnej konferencji szef BBN-u Marek Siwiec: - Polityka światowa przestała być konkursem piękności od jakiegoś czasu, a stała się bardzo trudnym procesem szukania sojuszników. Właśnie ich - i Amerykanie, i ich sojusznicy - próbują znaleźć nie bacząc na oceny, które są formułowane pod adresem systemów, przywódców. Zobaczymy jak z tej okjazji władze Białorusi skorzystają - mówił Siwiec. W konferencji wezmą udział prezydenci: Albanii, Bośni i Hercegowiny, Chorwacji, Estonii, Łotwy, Litwy, Mołdawii, Rumunii, Słowacji, Ukrainy i Macedonii. Delegacji Bułgarii przewodniczyć będzie wiceprezydent; Czech - wicepremier; Słowenii - minister spraw zagranicznych, a Jugosławii - premier. Do udziału w spotkaniu w roli obserwatorów zaproszone zostały USA, Rosja, Białoruś i Turcja oraz ONZ, OBWE, NATO i Unia Europejska. USA reprezentować będzie koordynator ds. walki z terroryzmem w Departamencie Stanu Francis Tayler, a Rosję - sekretarz Rady Bezpieczeństwa Władimir Ruszajło. Uczestnicy konferencji, za pośrednictwem telemostu, odbędą rozmowę z prezydentem Stanów Zjednoczonych Georgem W. Bush'em. W kaplicy Pałacu Prezydenckiego odsłonięta zostanie tablica upamiętniająca ofiary zamachów z 11 września.