Zastępca szefa sztabu generalnego generał Anatolij Nogowicyn powiedział na konferencji prasowej, że czeka na reakcję Gruzji po rozkazie prezydenta Rosji i że siły rosyjskie odeprą ewentualne "prowokacje" ze strony wojsk gruzińskich. Miedwiediew oświadczył, że podjął decyzję o zakończeniu operacji wojskowej w Gruzji, po tym jak jej cele zostały osiągnięte.