Wyrok wydał sąd w Mediolanie. Sprawa dotyczy publikacji w 2005 roku rozmowy ówczesnego przywódcy lewicy Piero Fassino z szefem Unipolu Giovannim Consorte, ujawnionej przez dziennik "Il Giornale" w chwili, gdy jej zapis był objęty tajemnicą z powodu toczącego się śledztwa. W rozmowie tej Fassino miał zapytać Consorte: "Czy mamy bank?". W tym samym procesie brat byłego szefa rządu, Paolo Berlusconi, wydawca dziennika, został skazany na 2 lata i 3 miesiące więzienia. Sąd nakazał obu braciom wypłatę odszkodowania w wysokości 80 tysięcy euro dla Piero Fassino, który jest obecnie burmistrzem Turynu. W nocy ze środy na czwartek, po wielogodzinnej debacie Sąd Najwyższy ostatecznie uniewinnił Silvio Berlusconiego i jego syna Piersilvio w sprawie znanej jako Mediatrade, czyli nieprawidłowości przy transakcjach w jego telewizji Mediaset. Jeszcze w marcu spodziewany jest wyrok mediolańskiego sądu ws. Ruby, czyli oskarżenia byłego premiera o korzystanie z prostytucji nieletnich oraz wyrok sądu apelacyjnego, który zajmuje się odwołaniem złożonym przez niego od wyroku 4 lat więzienia za oszustwa przy zakupie praw do emisji w jego telewizji.