Pierwsze wstrząsy pojawiły się ok. godz. 13 czasu lokalnego (godz. 20 w Polsce). Epicentrum znajdowało się w okolicach położonej nad Oceanem Spokojnym miejscowości Placita de Morelos. Według amerykańskiej agencji naukowo-badawczej zjawisko nastąpiło ok. 15 km pod powierzchnią wody. Magnitudę trzęsienia oszacowano na 7,6. Nieco inne dane przedstawia meksykańska agencja sejsmologiczna. Według jej szacunków, trzęsienie miało magntiudę 6,8. Trzęsienie ziemi było odczuwalne także w stolicy kraju, Mexico City, która jest oddalona od epicentrum o blisko 500 kilometrów. Mieszkańcy i pracownicy biurowców opuścili budynki i wyszli na ulice. Brak informacji o szkodach i ofiarach Na razie lokalne służby nie podały informacji dotyczących szkód oraz rannych i ofiarach śmiertelnych. Pacific Tsunami Warning Center ostrzegło przed możliwością wystąpienia fali tsunami. "Na podstawie wstępnych parametrów trzęsienia ziemi, niebezpieczne fale tsunami mogą wystąpić na wybrzeżu w promieniu 300 km od epicentrum" - podano. To już trzeci raz, gdy trzęsienie ziemi nawiedza Meksyk 19 września. Wcześniej nastąpiło to w 1985 roku (ponad 10 tysięcy ofiar) i 2017 roku (370 ofiar śmiertelnych).