Silne trzęsienie ziemi w Chinach. Mrozy utrudniają akcję służb
Przez chiński region Xinjiang przeszło silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,1 stopnia - donosi agencja Reutera. Według wstępnych szacunków zawaliło się 120 domów, a sześć osób zostało rannych. Akcji ratunkowej nie ułatwiają silne mrozy. W mediach społecznościowych pojawiły się materiały, na których widać spadające żyrandole i owiniętych w kołdry oraz koce ludzi, którzy szybko uciekają ze swoich domów.
Jak podało Chińskie Centrum ds. Trzęsień Ziemi, we wtorek zarejestrowano serię wstrząsów wtórnych, z których najsilniejszy miał magnitudę 5,3 stopni.
Epicentrum wstrząsów zlokalizowano w rejonie Uchturpan, w prefekturze Aksu.
Chiny. Silne trzęsienie ziemi w Xinjiang
Według Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) trzęsienie nastąpiło w aktywnym sejsmicznie pasmie górskim Tien Szan. To odległy, górzysty i - jak na Chiny - słabo zaludniony (nieco ponad 200 tys. mieszkańców - red.) obszar położony na wysokości powyżej 3000 m.n.p.m. W promieniu 20 kilometrów od epicentrum znajduje się pięć wiosek.
Silne wstrząsy odczuwalne były w miastach oddalonych o setki kilometrów, w tym m.in. w Kaszgarze przy granicy z Kirgistanem i Tadżykistanem oraz w Hotanie nieopodal granicy z Pakistanem.
Według agencji Reutera sejsmografy zarejestrowały wstrząsy także w Kazachstanie i Uzbekistanie.
Trzęsienie w Chinach. Mrozy utrudniają akcję
Według państwowej agencji informacyjnej Xinhua wstrząsy uszkodziły linie energetyczne, ale dostawy prądu szybko przywrócono. Na krótko wstrzymano też kursowanie pociągów.
W chińskich mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i filmy. Widać na nich, kołyszące się i spadające żyrandole.
Chcąc uchronić się przed zasypaniem w gruzach, niektórzy mieszkańcy opuszczali swoje domy owinięci w koce i kołdry. Na zewnątrz panują silne mrozy dochodzące -18 stopni.
Wciąż nie wiadomo, ile dokładnie osób zostało poszkodowanych wskutek kataklizmu. Wstępne dane mówią o ponad 120 zawalonych budynkach i sześciu rannych. Służby przeprowadzają akcję ratunkowo-poszukiwawczą, jednak niskie temperatury nie ułatwiają działań.
Region Xinjiang zamieszkują Ujgurowie
Rejon Xinjiang, gdzie we wtorek nad ranem doszło do trzęsienia ziemi, zamieszkały jest głownie przez Ujgurów. To muzułmańska mniejszość etniczną, wobec której władze w Pekinie stosują brutalną politykę przymusowej asymilacji.
Ostatnie trzęsienie ziemi w Chinach odnotowano w grudniu w prowincjach Gansu i Qinghai w północno-zachodniej części kraju. W wyniku potężnych wstrząsów zginęło wówczas 151 osób. Było to najbardziej śmiercionośne trzęsienie, jakie nawiedziło ten kraj od dziewięciu lat.
Źródło: Reuters, CNN, PAP
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
