Nie ma doniesień o ofiarach. Są niewielkie straty materialne. Centrum trzęsień ziemi znajdowało się odpowiednio na głębokości 33 i 36 kilometrów pod powierzchnią morza, 88 kilometrów od miasta Gizo. Nie ogłoszono alarmu o zagrożeniu tsunami, choć pojawiła się niewielka fala powstrząsowa. - Nie ma informacji o ofiarach, lecz są niepotwierdzone doniesienia o szkodach wywołanych przez falę tsunami na wyspie Tetepare - poinformował cytowany przez Reutera rzecznik policji z Gizo, Macarthur Pania. Jak poinformowało służba ostrzegania przed tsunami na Oceanie Spokojnym, wstrząsy o tej sile są w stanie wywołać lokalne fale powstrząsowe, mogące powodować zniszczenia wzdłuż brzegów w promieniu około 100 kilometrów od epicentrum. Australijskie służby geosejsmiczne Geoscience dodały, że jest mało prawdopodobne, by pojawiła się wysoka fala. - To duże trzęsienie ziemi, ale najprawdopodobniej nie sprowokuje dużego tsunami - powiedział sejsmolog Clive Collins.