- To była dobra dyskusja, w tym sensie, że szczera - powiedział Sikorski dziennikarzom w Luksemburgu. Rozmowa z Ławrowem trwała 3,5 godziny. Szef polskiej dyplomacji przyznał, że UE i Rosja różnią się zarówno, jeśli chodzi o kwestie energetyczne, jak i sprawy międzynarodowe. Bruksela i Moskwa nie zgadzają się na przykład w sprawie Syrii i Iranu, wobec których UE ma przyjąć w poniedziałek nowe sankcje. Ponadto - jak dodał Sikorski - Rosja nie chce w negocjowanej umowie o pogłębionym partnerstwie zgodzić się na dalszą liberalizację w handlu. - Natomiast w sprawach gazu widzimy praktyki Gazpromu, w wyniku których różni członkowie płacą bardzo różnie i często zawyżone ceny za gaz. Uświadomiłem rosyjskiemu koledze, że ta polityka nas zniechęca do kupowania większej ilości rosyjskiego gazu, a wręcz przeciwnie inwestujemy w zdolności importu z innych kierunków, ale Rosja sama wie, co robi - powiedział Sikorski. Jak ocenił szef polskiej dyplomacji, współpraca lepiej układa się w kwestii ułatwień wizowych. - Tu Polska realizuje mały ruch graniczny i pozytywne decyzje już podjęto dla 6 tys. obywateli rosyjskich; działamy tu więc wspólnie pod warunkiem, że techniczne standardy będą wypełnione - powiedział. Robocza kolacja z Ławrowem Robocza kolacja z Ławrowem dotyczyła przygotowań najbliższego szczytu UE-Rosja. Konkretna data tego spotkania, który odbędzie się najprawdopodobniej w grudniu, ma jeszcze zostać ustalona - poinformował PAP serwis prasowy szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Podczas kolacji ministrowie poruszyli liczne problemy w relacjach dwustronnych między UE a Rosją. Portugalia skarży się od dawna na uciążliwy dla jej załóg samolotowych obowiązek posiadania wiz przy każdym locie do Rosji. Z kolei Rosja domaga się od UE kolejnych ułatwień wizowych dla posiadaczy tzw. paszportów służbowych. Rosja chce, by otrzymywali wizy Schengen bez administracyjnych procedur. Inne problemy to opłaty za loty nad Syberią, które Rosja pobiera od europejskich przewoźników, oraz problemy z przestrzeganiem trzeciego pakietu energetycznego. Serwis prasowy Ashton poinformował, że w rozmowie poruszono także kwestie praw człowieka i ograniczania swobody wypowiedzi oraz kontrowersyjne ustawy rosyjskie dotyczące mniejszości czy organizacji pozarządowych.