Radosław Sikorski wspomina w artykule, że odwiedził Iran po raz pierwszy 12 lat temu, a kraj ten wzbudza w nim dobre wspomnienia. Szef MSW pisze także o "najwybitniejszym przykładzie przyjaźni między Polską a Iranem", czyli o 1942 roku. Wówczas w Iranie schronienie otrzymało 120 polskich żołnierzy, którzy zostali wtedy ewakuowani z ZSRR. "Chciałbym skorzystać z tej okazji, aby rozwijać trwałą współpracę , szczególnie w kontekście kompleksowej i wieloaspektowej polityki zagranicznej, handlu, kultury i nauki" - pisze o swojej nadchodzącej wizycie Sikorski. W najbliższym czasie Iran odwiedzi również minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt. Sikorski i Bildt to kolejni zachodni politycy, którzy odwiedzą Teheran od czasu tymczasowego porozumienia Iranu z grupą 5+1 zawartego w listopadzie w Genewie. Wizyta polityków ma związek z rozluźnieniem dyplomatycznym, jakie nastąpiło między Iranem a Zachodem, po tym, jak na prezydenta wybrano tam Hasana Rouhaniego. (KK)