"Przemawia za tym rosnące przekonanie w UE, że problemy naszych wschodnich europejskich sąsiadów wymagają kompleksowego działania. Potrzebujemy wizji długotrwałej stabilizacji i współpracy z państwami wschodniej Europy, które jeszcze nie należą do UE" - pisze minister Sikorski. O potrzebie podjęcia intensywnych prac nad zaproponowaną przez Polskę i Szwecję inicjatywą wschodniego partnerstwa mówił też szef szwedzkiej dyplomacji Carl Bildt w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Sikorski podkreśla, że Polska i UE są otwarte na współpracę z Rosją. Ale współpraca ta powinna być wkomponowana w koncepcję stosunków ze wschodnimi sąsiadami Unii. Dobra koordynacja i wdrożenie projektów wschodniego partnerstwa pomogą "ograniczyć frustrację i pole do konfliktów" oraz podwyższyć standardy w krajach, do których skierowana jest inicjatywa. "Wspierajmy modernizację i demokratyzację Rosji prowadząc mądrą, odważną i rozsądną unijną politykę wschodnią" - apeluje Sikorski. Według niego strategię polityki wobec Rosji powinna poprzedzić "gruntowna analiza tego, co stało się w ostatnich tygodniach w stosunkach rosyjsko-gruzińskich jak i w zachowaniu Rosji wobec innych krajów Wspólnoty Niepodległych Państw, przede wszystkim Ukrainy". Jak dodaje, niepokojące jest odejście Rosji od kursu modernizacji i powrót do starych sowieckich metod działania, które preferują rozwiązania siłowe i geopolityczne. "Jestem przekonany, że w poniedziałek Rada Europejska da wyraz naszym obawom i jasno postawi sprawę, że rozwój stosunków między UE a Rosją jest zależny od bezwarunkowego spełnienia elementarnych zasad" - pisze Sikorski. "Strategiczne partnerstwo wymaga wiarygodności i szczerego dialogu. Jednostronna polityka faktów dokonanych jest z tym sprzeczna, co nieuchronnie podważa zaufanie w tak ważnych dziedzinach jak energetyka, gdzie wzajemne zaufanie i poszanowanie zobowiązań mają największe znaczenie" - ocenia polski minister.