Przed najwyższym organem prawnym ONZ rozpoczęły się przesłuchania w sprawie pozwu Bośni przeciwko federacji Serbii i Czarnogóry o odszkodowania za agresję i ludobójstwo podczas wojny 1992-95. Belgrad jest oskarżany m.in. o popieranie czystek etnicznych w latach 90. ubiegłego wieku, których efektem były największe masakry ludności w Europie od czasów II wojny światowej. Bośnia przedstawiła Trybunałowi dossier na temat oskarżenia już w roku 1993. Oskarżyła reżim w Belgradzie o "zabijanie, przemoc, torturowanie, porywanie nielegalne aresztowania i eksterminację obywateli Bośni i Hercegowiny". Belgrad zaprzecza tym oskarżeniom, a w samej Bośni sprawa dzieli trzy mieszkające tam społeczności - Serbów, Muzułmanów i Chorwatów. Wyroki Trybunału są ostateczne i nie podlegają apelacji, lecz sąd nie ma żadnych środków do wyegzekwowania ich realizacji. Świadkowie będą zeznawać do 9 maja. Wyrok ma zapaść pod koniec roku. W 1991 roku Chorwacja i Słowenia ogłosiły niepodległość. Odpowiedzią najpierw słoweńskich, a później chorwackich Serbów była wojna, która pochłonęła ok. 10 tys. ofiar. Później niepodległość ogłosiła Bośnia i Hercegowina, co doprowadziło do dalszych walk i czystek etnicznych. W lipcu 1995 wojska serbskie zdobyły muzułmańskie miasto Srebrenicę, mordując ponad 7 tys. cywilów.