- Decyzja o nagrodzie została podjęta w czwartek późnym wieczorem przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego - powiedział Rasim Ljajić, odpowiedzialny za współpracę Serbii z trybunałem ONZ ds. zbrodni w dawnej Jugosławii. Ljajić dodał, że Rada zaoferowała dodatkowo dwie nagrody po 250 tys. euro za innych poszukiwanych przez haski trybunał - byłego szefa policji z czasów wojny, bośniackiego Serba Stojana Żupljanina i chorwackiego Serba Gorana Hadżicia, byłego prezydenta samozwańczej serbskiej Republiki Krajiny, która na początku lat 90. oderwała się od Chorwacji. - Oferowane nagrody mają wykazać, że Belgrad traktuje poważnie kwestię schwytania podejrzanych o zbrodnie wojenne - podkreślił Ljajić. Naczelna prokurator trybunału Carla del Ponte jest pewna, że Mladić ukrywa się w Serbii, lecz prawdopodobnie coraz częściej zmienia miejsce pobytu, gdyż nowy serbski rząd bardzo poważnie traktuje swe zobowiązania i chce go schwytać. Del Ponte uważa, że Unia Europejska nie powinna podpisywać z Serbią porozumienia o zacieśnieniu współpracy, dopóki Mladić nie zostanie aresztowany. Mladić jest poszukiwany m.in. w związku z masakrą 8 tys. Muzułmanów bośniackich w Srebrenicy w 1995 roku.