Z Mińska dochodzą sprzeczne informacje na temat spotkania przywódców Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji. Agencja RIA-Nowosti podała, że spotkanie zakończyło się rano i ustalono zawieszenie broni w ciągu 48 godzin. Reuter pisze, że nie jest jasne, czy rozmowy faktycznie zakończyły się. Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko powiedział dla AFP: "Rosja stawia warunki nie do przyjęcia" i "na razie brak dobrych wieści". Według Interfax rozmowy w Mińsku wznowiono. Poroszenko stwierdził, że "zawsze jest nadzieja". - Rozmowy trwają, ale jak widzicie sytuacja jest bardzo trudna - powiedział AFP prezydent Ukrainy. Dodał, że Angela Merkel i Francois Hollande "bardzo pomagają". Żródło w delegacji ukraińskiej poinformowało agencję Interfax, że przywódcy Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy kontynuują rozmowy. Wcześniej dziennikarze widzieli, jak z sali obrad wychodził najpierw prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, a następnie prezydent Rosji Władimir Putin. Źródło w delegacji ukraińskiej powiadomiło, że prezydenci wrócili do rozmów. Dodało, że Poroszenko wyszedł porozmawiać przez telefon. Rano informowano, że dokument mający zapewnić pokój w Donbasie ma zwierać 12-13 punktów. Najpierw podpiszą go przywódcy w Pałacu Niepodległości, a później powinni go zaakceptować uczestnicy grupy kontaktowej ds. Ukrainy (OBWE, Rosja, Ukraina), którzy rozmawiają w innym budynku rządowym. Oczekuje się, iż pod dokumentem podpiszą się także przywódcy separatystów - samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Ołeksandr Zacharczenko i Ługańskiej Republiki Ludowej Ihor Płotnicki. RIA-Nowosti informują, że prezydent Francji Francois Hollande i kanclerz Niemiec Angela Merkel odbędą krótką dwustronną rozmowę na temat wyników rozmów w Mińsku. Rozmowy tzw. czwórki normandzkiej, czyli kanclerz Angeli Merkel oraz prezydentów Francois Hollande'a, Władimira Putina i Petra Poroszenki zaczęły się wczoraj wieczorem. Dziennikarze wciąż czekają na konferencję prasową lub oficjalne oświadczenie dla prasy. W trwającym od 10 miesięcy konflikcie na Ukrainie zginęło już ok. 5300 osób.