Pierwsze przybliżone wyniki głosowania mają być znane we wtorek lub w środę - podała AFP, dodając jednak, że senegalskie media podadzą dość szybko swoje prognozy, jednak Wade uznał późnym wieczorem w niedzielę, że przegrał ze swym rywalem i pogratulowała Sallowi zwycięstwa w rozmowie telefonicznej - podała senegalska publiczna telewizja. Do głosowania uprawnionych było 5,3 mln obywateli w tym liczącym ponad 13,7 mln ludzi kraju. Według mediów, wybory przebiegły bez poważniejszych incydentów. Na początku marca współpracownicy Wade'a złożyli w sądzie konstytucyjnym zażalenie na przebieg pierwszej tury głosowania w jednym z południowych departamentów. Sąd miał maksymalnie pięć dni na zbadanie sprawy i publikację ostatecznych rezultatów pierwszej tury. 85-letni prezydent Wade, pozostający u władzy od 12 lat, uzyskał 34,81 proc. głosów, a Macky Sall - 26,58 procent. Decyzja ubiegania się Wade'a o trzecią pięcioletnią kadencję została źle przyjęta, bowiem wielu Senegalczyków było rozczarowanych jego rządami. W trwających miesiąc zajściach przeciwko kandydaturze Wade'a zginęło, według różnych źródeł, od 6 do 15 osób, a co najmniej 150 zostało rannych. Prezydentowi zarzucano również, że nie radził sobie z ubóstwem i masowym bezrobociem w kraju oraz to, że większość czasu spędza za granicą. 50-letni Sall był premierem do 2008 roku. Wybory przebiegły pod nadzorem około 300 zagranicznych obserwatorów, w tym z Unii Afrykańskiej i Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS).