W połowie stycznia podczas przesłuchania w komisji sprawiedliwości Senatu Barr zapewnił, że nie wstrzyma śledztwa w sprawie Russiagate i upewni się, czy ma prawo je nadzorować. Prokurator specjalny Robert Mueller prowadzi dochodzenie w sprawie ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w 2016 roku i kontaktów osób z otoczenia Trumpa z przedstawicielami Kremla. Raport końcowy z tego śledztwa musi być najpierw przedłożony prokuratorowi generalnemu, toteż demokraci obawiali się, że Barr może unieważnić ten dokument czy też anulować dochodzenie. "Pod moim nadzorem Bob (Mueller) będzie mógł dokończyć swe zadanie" - zapewnił Barr. Prezydent zmusił do rezygnacji poprzedniego prokuratora generalnego Jeffa Sessionsa, który uchylił się od nadzorowania dochodzenia Muellera, co Trump uznał za brak lojalności. 68-letni Barr był już prokuratorem generalnym za prezydentury George'a H.W. Busha (1991-93).