Pani Iris Robinson pożyczyła 50 tysięcy funtów od znajomych deweloperów, rzekomo na rozkręcenie własnego interesu. W rzeczywistości jednak podarowała te pieniądze o ponad 40 lat młodszemu od niej kochankowi, by ten otworzył własną kawiarnię. Pojawiły się zarzuty, że jej mąż - Peter Robinson, który przewodzi północnoirlandzkiemu gabinetowi, wiedział o poczynaniach żony i nie poinformował o tym odpowiednich władz. Nie chodzi tu by najmniej o jej romans z nastolatkiem, lecz o fakt, że nie zgłosiła ona zainwestowanej pożyczki w specjalnym rejestrze dla polityków. Peter Robinson został publicznie poniżony doniesieniami o zdradzie żony. W dodatku przez kolejne sześć tygodni będzie zmuszony walczyć o własne polityczne przetrwanie. Posłuchaj relacji korespondenta RMF FM Bogdana Frymorgena: Skandal obyczajowy z Iris Robinson zainspirował w brytyjskim internecie kampanię na rzecz powrotu na szczyty list przebojów piosenki "Mrs. Robinson" grupy Simon & Garfunkel. Jak napisał w poniedziałek Reuters, impulsem dla internautów było zeszłotygodniowe wyznanie 60-letniej pani Robinson o próbie samobójstwa. Kobieta w zeszłym roku chciała targnąć się na własne życie z powodu romansu z 19-letnim mężczyzną. Historia romansu i nazwisko jego bohaterki przypomina oscarowy film "Absolwent" z 1967 roku z Dustinem Hoffmanem w roli tytułowej. Piosenka "Mrs. Robinson" promowała właśnie ten obraz. Przeczytaj również w serwisie muzyka: "Przebój sprzed 42 lat powróci?"